O świetna sprawa! tam była ścieżka tudzież dawno zapomniany bądź niedokończony chodnik a i sporo ludzi tędy chodziło - w końcu da się to robić w ludzkich warunkach :)
Zanim powstał ten chodnik był to ogrodzony teren szkoły porośnięty trawą. Skracając sobie drogę między Blankową a Basztową ludzie pomykali wewnętrznymi "drogami" przy szkole. Teraz chodnik ten biegnie wzdłuż nowego ogrodzenia szkoły ("na zewnątrz").