Ale ułożenie nie to. Ten biały w Zatoniu miał dzwonnicę w połowie kościoła, a ten tu wygląda jakby dzwonnica rozpoczynała kościół. Poza tym w Zatoniu za kościołem nie było aż tylu domów. A poza wszystkim, jeden był dużo wyżej niż drugi. Natomiast upierałbym się ze może to być Działoszyn. Ponieważ patrząc na wieś od strony Góry Działoszyńskiej lewa wieża może być kościoła, a ta zza drzew, to jakaś wieżyczka dawnego klasztoru. Wprawdzie na zdjęciach, które posiadamy jej nie widać ale... to tylko gdybanie. ;-)